mały chłopiec na placu zabaw

Okiem fizjoterapeutki: integracja sensoryczna – ćwiczenia rozwijające zmysł proprioceptywny.

“W każdym dziecku tkwi ogromny wewnętrzny motor dążący ku temu, by rozwinąć integrację sensoryczną”

Ayres

W LICENCJI NA ZDROWIE do znudzenia powtarzam rodzicom: codzienny ruch, zabawy na placu zabaw czy też w domu, są dziecku niezbędne do prawidłowego rozwoju psychomotorycznego. Oczywiście, jest grupa dzieci, które w sposób szczególny potrzebują dodatkowej porcji ruchu, który jest dla nich nie tylko zabawą, ale też terapią… Mowa tu o dzieciach z zaburzeniami propriocepcji – zmysłu kinestetycznego odpowiadającego za czucie głębokie oraz zmysłu orientacji ułożenia części własnego ciała….

Czy Twoje dziecko niezmiennie i stale wpadają na ludzi, meble, ściany lub framugi?… Jeśli tak, ten wpis może być szczególnie dla Ciebie…

W trakcie terapii w gabinecie fizjoterapeuty czy też terapeuty integracji sensorycznej dziecko wykonuje szereg zadań ruchowych – tak naprawdę pod czujnym i fachowym okiem – ćwiczy w trakcie zabaw konkretne zmysły. Kiedy jednak drzwi od gabinetu się zamykają i rodzic zostaje sam na sam ze swoim dzieckiem, staje przed dużym wyzwaniem: jak może samodzielnie w domu ćwiczyć propriocepcję ze swoim dzieckiem?

W odpowiedzi na tą potrzebę rodziców przygotowałam dzisiaj kilka propozycji ćwiczeń wysiłkowych stymulujących zmysł propriocepcji 🙂 …

Warto również podkreślić, że wszystkie zaproponowane czynności są “naturalne”, tak więc mogą być częścią codziennych zabaw dziecka :)…

UWAGA!! STARTUJEMY… i tak…

WYKONYWANIE OBOWIĄZKÓW DOMOWYCH:

  • zamiatanie
  • zmywanie mopem
  • ścieranie kurzu
  • noszenie kosza z brudnym praniem
  • ścieranie stołu po jedzeniu
  • zasuwanie krzesła po jedzeniu
  • noszenie wiadra z wodą do mycia podłóg albo konewki do podlewania kwiatów i drzew
  • mycie okien albo różnych sprzętów używając płynu w spreju
  • skrobanie gąbką brudnych powierzchni
  • wynoszenie worków ze śmieciami
  • kąpanie psa
  • mycie samochodu
  • sprzątanie dużych zabawek albo innych przedmiotów
  • wspólne przemeblowanie pokoju
  • wspólna zmiana pościeli
  • pchanie dziecięcego wózka wypchanego puszkami z żywnością, a potem odkładanie ich na dolną półkę, stojąc na czworakach (właściwa pozycja do przenoszenia ciężaru)

POMAGANIE W OGRODZIE:

  • koszenie trawy
  • grabienie trawy albo liści
  • pchanie taczki
  • grabienie piasku do taczki, pchanie taczki w wyznaczone miejsce, zrzucanie piasku i wyrównanie terenu za pomocą grabi przydatne przy wypełnianiu nierówności w ogrodzie)
  • kopanie dołków podczas sadzenia kwiatów.

NOSZENIE, PCHANIE I CIĄGNIĘCIE CIĘŻKICH PRZEDMIOTÓW:

  • noszenie koszy z klockami, zakupów dla mamy, puszek i innych przedmiotów
  • wpychanie lub wciąganie poszewki wypełnionej pluszakami na podest, górkę albo schody
  • ciągnięcie innych dzieci na kocu albo prześcieradle
  • podczas podróży czy wycieczki ciągnięcie małej walizki na kółkach
  • przepychanie albo przeciąganie pudełka lub walizki wypełnionej ciężkimi rzeczami (np. książki) przez cały pokój – dywan sprawi, że ćwiczenie będzie wymagało jeszcze więcej wysiłku.

ZABAWA Z RÓWIEŚNIKAMI:

  • bitwy na poduszki
  • “zabawowe siłowanie” – przepychanie się złączonymi rękoma, żeby sprawdzić, kto pierwszy cofnie się o krok ( ale UWAGA!! bez kopania,gryzienia, bicia…)
  • siedzenie na podłodze – plecy w plecy – z kolanami podciągniętymi do klatki i stopami ustawionymi płasko na podłodze; dzieci chwytają się ramionami i próbują jednocześnie wstać.

UPRAWIANIE SPORTU ORAZ INNE ŻYWIOŁOWE ZABAWY:

  • uprawianie gimnastyki, karate i sportów wymagających biegania i skakania
  • jazda konna, zapasy, pływanie, nurkowanie
  • jazda na rolkach albo wrotkach ( również pod małą górkę)
  • konstruowanie drewnianych przedmiotów, które wymagają szlifowania papierem ściernym oraz wbijania gwoździ
  • budowania namiotów z kilku koców naciągniętych na krzesła
  • łapanie, odbijanie, turlanie różnej ciężkości piłek
  • otwieranie ludziom drzwi
  • robienie pompek na ścianie czy na krześle
  • rysowanie kredkami na dużym papierze lub kredą na chodniku w pozycji na czworakach
  • bawienie się samochodami pod stołem – tak że jedna ręka popycha auta, druga opiera się o podłogę
  • napełnianie dużych zabawkowych samochodów ciężkimi przedmiotami i popychanie ich tak, by wszystko z nich wysypać
  • naśladowanie chodu zwierząt: kraba, niedźwiedzia, kaczki.

NA CO DZIEŃ:

  • żucie gumy
  • jedzenie lepkiego lub kruchego jedzenia
  • popijanie wody przez słomkę z butelki.

W porządku 😉 … lista gotowa!! … A wiecie, łezka w oku się kręci, kiedy wspomnę swoje dzieciństwo: wszystkie zabawy na śniegu, turlanie się w trawie, pomoc w ogrodzie, budowanie szałasów i namiotów… Wszystko, kiedyś było takie naturalne i proste, a teraz w życiowym pośpiechu, w zasiedzeniu przed laptopem czy telewizją… codzienne zabawy są terapią …

Dla zdrowia naszych dzieci z serca polecam..

z pozdrowieniami

Wasza m

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *