Spotkania z fizjoterapeutą: terapia blizny.

Kompleksowa terapia blizny.

Właśnie w mediach społecznościowych obejrzałam piękny i barwny program udostępniony z telewizji śniadaniowej: terapia blizny. Znani i cenieni prezenterzy, znana i ceniona celebrytka oraz znana i ceniona osteopatka ginekologiczna. I aż mi się serce ścisnęło: wiecie dlaczego??? Osteopatia była wymieniana w wielu przypadkach i kontekście pacjentki ginekologicznej i jej terapii, ale tylko raz padło słowo kluczowe i bazowe: fizjoterapia. Ani razu nie wymieniono słów: fizjoterapia uroginekologiczna ani fizjoterapeuta uroginekologiczny.

A wielka szkoda. Kochane Pacjentki, starsze i młodsze, mamy wielkie szczęście, że doczekałyśmy czasów, kiedy na rynku usług medycznych pojawiła się fizjoterapia uroginekologiczna,  która  jak najbardziej skierowana jest do pacjentek ginekologicznych: z bolesnymi miesiączkami, endometriozą, dysfunkcjami seksulnymi; pacjentek w ciąży oraz w okresie połogu. A do tego jak najbardziej obejmująca tak ważny i “na czasie”/”na topie” temat: terapia blizny, na przykład po cesarskim cięciu.

W aktualnych czasach fizjoterapeuci są grupą zawodową prężnie rozwijającą się oraz skutecznie działającą, nieustająco podnosząca kwalifikacje zawodowe. Oczywiście każdy fizjoterapeuta, podobnie jak lekarze, w którymś momencie swojego życia zawodowego wybiera konkretne specjalizacje oraz techniki, którymi pracuje z pacjentami. I tak na przykład niektórzy specjalizują się w pediatrii, inni w ortopedii, neurologii czy na przykład uroginekologii  lub samej ginekologii. Mało tego, każdy fizjoterapeuta wybiera techniki, którymi pracuje i będzie to na przykład terapia: punktów spustowych, wisceralna, mięśniowo-powięziowa, tkanek miękkich, manualna, McKenziego, Bobath, Vojty czy też właśnie elementy osteopatii. Często fizjoterapeuta “żongluje” technikami i dobiera różne jej elementy w przypadku konkretnego pacjenta.

Stąd, w przypadku pacjentki w ciąży – przy dolegliwościach bólowych, prowadzeniu ciąży, terapii blizny po cesarskim cięciu – szukajmy według własnych potrzeb: terapeutów dyplomowanych, specjalizujących się w uroginekologii bądź ginekologii. Dla kogoś będzie to dyplomowany fizjoterapeuta uroginekologiczny dla kogoś innego osteopata. I jest OK 🙂 . Szanowne Panie, pamiętajmy: MAMY WYBÓR. A terapia ginekologiczna nie ogranicza się tylko do modnej i “na czasie” osteopatii, ale również specjalizacji z fizjoterapii uroginekologicznej. Z serca polecam 😉 .

A terapia blizny? Ważna i potrzebna. Kobieta, która urodziła dziecko przez cesarskie cięcie, już w szpitalu powinna być poinstruowana przez fizjoterapeutę ginekologicznego/uroginekologicznego, jak powinna postępować z blizną – jak ją stabilizować, jak się z nią obracać, wstawać, podnosić ciężary; jak i kiedy się kąpać, pod prysznicem czy w wannie? I oczywiście, od kiedy i jak z blizną pracować. A warto zaczynać odpowiednio wcześnie. Z blizną pracujemy i ją “mobilizujemy” – stopniowo i dostosowując do etapu jej gojenia się. Cel: by właściwie się wygoiła, by była miękka i elastyczna, by nie była bólowa, i oczywiście, aby nie doszło do zrostów.

Po profesjonalną wiedzę, ocenę blizny pooperacyjnej, naukę jej mobilizacji – do spotkań z dyplomowanymi terapeutami zachęcam 🙂 .

Oczywiście moja LICENCJA NA ZDROWIE również na Was czeka 🙂

 

Z pozdrowieniami,

Wasza

Magdalena Rusiecka-Serwatka

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *